Nominacja literacka KR 2021
Marcin Szczygielski, O sołtysie Salomonku i tęczy, il. Adam Pękalski, Wydawnictwo Bajka
W Pyrach, czyli wiosce, nad którą władzę sprawuje tytułowy sołtys Salomonek, wszystko do czegoś służy, nawet rosnące wokół wielu posesji różowe malwy zasłaniają znajdujące się w ogródkach graty. Również każdy mieszkaniec Pyr pełni konkretną funkcję, tak jak Salomonek, jej gospodarz. Tylko Joachimek, syn sołtysa, nie wpisuje się w przypisaną innym chłopcom rolę łobuziaka i woli siedzieć na dachu i wpatrywać się w piękną tęczę. Tęczę, której funkcji ojciec chłopca nie rozumie, jednak postanawia ją poznać, pytając mądrzejszych od siebie, do czego służy ten barwny łuk na niebie. Salomonek zwraca się z pytaniem do księdza (który sieje we wsi postrach, lecz uwielbia tańczyć boso na łące, gdy nikt nie widzi), wścibskiego listonosza, samotnego nauczyciela i ogarniętego obsesją pieniądza sklepikarza. W miejsce odpowiedzi na nurtujące go zagadnienie, bohater spotyka się z podejrzliwością, nieprzychylnością, a nawet stwierdzeniem, że tęczy nie ma (tak twierdzi ksiądz daltonista). Dopiero prosta zielarka Agata uświadamia sołtysowi, że nie wszystko da się wyjaśnić, a rozmaitość świata nie niszczy go, ale upiększa. O sołtysie Salomonku i tęczy Marcina Szczygielskiego i Adama Pękalskiego to pięknie napisana i zilustrowana książka obrazkowa, która – czytana przez dzieci i dorosłych – może pomóc w zrozumieniu otaczającej nas różnorodności, również tej pozornie trudnej do wytłumaczenia. (Mateusz Świetlicki)