Prestiżowa nagroda, ufundowana przez Prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, trafiła w tym roku do Wydawnictwo Miejskiego Posnania. Jury spośród pięciu nominowanych tytułów wybrało wydaną w Poznaniu książkę „Na wysokiej górze” Krystyny Miłobędzkiej i Iwony Chmielewskiej.
Jury doceniło tę książkę za wypełnioną liryzmem kompozycję literacko-plastyczną, która nie tylko uwrażliwia na piękno słowa i obrazu, lecz także we wspaniały sposób pobudza wyobraźnię, oszczędnymi środkami budując bogate w skojarzenia uniwersum.
– Kilka zdań z pewnością nie wystarczy, aby oddać ogrom piękna i mądrości, które stało się naszym udziałem podczas czytania i oglądania tej książki. O książkach często mówi się, że są magiczne. Przyznam, że to określenie pasuje do tej książki znakomicie. Jest to dzieło dwóch niezwykłych, uzupełniających się artystek. Artystki słowa i artystki obrazu. Nie zawahałabym się nazwać tej książki wybitną – mówiła podczas wręczenia nagrody przewodnicząca jury, Ewa Gruda.
Niespodzianką okazała się Nagroda Specjalna Jury, którą członkowie komisji postanowili przyznać Wydawnictwu Zakamarki za książkę „Chusta babci”, której autorką jest Szwedka Åsa Lind wraz z Joanną Hellgren.
Pierwsze miejsce w konkursie na najlepszą książkę dla dzieci, przyznaną w ramach Festiwalu Literatury dla Dzieci zajęła książka Renaty Piątkowskiej, „Wszystkie moje mamy” z wydawnictwa Literatura. Ta książka zwyciężyła też w konkursie Empiku „Przecinek i Kropka”. „Wszystkie moje mamy” to książka wpisująca się w serię książek opowiadających dzieciom o wojnie. Mały chłopczyk, bohater tej historii, bierze nas za rękę i prowadzi za druty warszawskiego getta. Autorka pokazuje nam wojnę widzianą oczami dziecka, a rzadko patrzymy na nią z tej perspektywy. W książce pojawia się postać Ireny Sendlerowej, która uratowała od zagłady dwa i pół tysiąca dzieci. Czy można piękniej przeciwstawić się złu? „Nie tylko w czasach wojny, ale także w czasach pokoju, na co dzień pomagajmy sobie bezinteresownie, z myślą, że po to się urodziliśmy” – powiedziała Irena Sendlerowa. I takie jest przesłanie tej książki.